Narkotyki a moje dziecko?

Narkotyki – czy to może dotyczyć mojego dziecka?

 

To na pewno nie dotyczy mojego dziecka!

W ostatnich latach narkotyki stały się obecne w wielu miejscach, takich jak szkoła czy ulica. Pomimo tego wielu rodziców nie wierzy i nie dopuszcza do siebie myśli, że problem narkotyków może dotyczyć ich dziecka. Z drugiej strony wielu rodziców żyje w strachu, że jednak któregoś dnia ich dziecko po nie sięgnie. Choć o narkotykach mówi się wiele i bardzo głośno wiedza o nich jest nadal mała i dużej mierze opiera się na stereotypach czy mitach. Jeśli jednak rodzic chce być dla dziecka autorytetem i partnerem do rozmowy powinien wykazać się rzetelną wiedzą na temat narkotyków.

 

Co każdy rodzic powinien wiedzieć?

Po pierwsze: narkotyki rzeczywiście stanowią realne niebezpieczeństwo i kontakt z nimi może przydarzać się każdemu dziecku.

Po drugie: wiele zależy właśnie od rodziców i to oni mogą mieć duży wpływ na to, czy ich dziecko sięgnie po narkotyki.

Co więc robić?

Po pierwsze: zdobyć rzetelne informacje na temat narkotyków – ich rodzajów, sposobu działania, konsekwencji zażywania (polecam kolejny artykuł na temat narkotyków)

Po drugie: nauczyć się rozpoznawać sygnały ostrzegawcze wskazujące na zażywanie narkotyków.

 

Na co zwrócić uwagę, czyli sygnały ostrzegawcze

Pierwsze próby z narkotykami dzieci najczęściej starają się ukryć przed rodzicami, ale konsekwencją tych kontaktów, szczególnie nasilających się kontaktów, są widoczne zmiany w zachowaniu oraz wyglądzie. Sygnały ostrzegawcze to właśnie wszelkie zmiany w zachowaniu i wyglądzie dziecka, które można zaobserwować. Obserwacja będzie z pewnością łatwiejsza dla tych rodziców, którzy mają dobry kontakt z dzieckiem.

Co zatem powinno zaniepokoić?

  1. Zmiany w zachowaniu:

– nagłe zmiany nastroju i aktywności, okresy wzmożonego ożywienia przeplatane okresami zmęczenia i ospałością

– nadmierny apetyt lub brak apetytu

– spadek zainteresowań ulubionymi zajęciami

– pogarszanie się ocen, wagary, konflikty z nauczycielami

– izolowanie się od innych domowników, zamykanie się w pokoju, niechęć do rozmów, unikanie kontaktu

– łamanie ustalonych zasad

– napady złości lub nawet agresji

– nagła zmiana grona przyjaciół

– niewytłumaczalne spóźnienia, późne powroty, noce poza domem

– częste kłamstwa

– wynoszenie wartościowych rzeczy z domu

– trudno wytłumaczalny przypływ gotówki

– tajemnicze, krótkie rozmowy telefoniczne

– nagłe, niespodziewane wyjścia

  1. Zmiany w wyglądzie zewnętrznym:

– nawy styl ubierania się

– spadek ciężaru ciała

– częste przeziębienia, przewlekły katar, krwawienia z nosa

– bóle różnych części ciała

– zaburzenia pamięci oraz toku myślenia

– przekrwione oczy

– zwężone lub rozszerzone źrenice

– bełkotliwa, niewyraźna mowa

– słodkawa woń oddechu, włosów, ubrania

– ślady po ukłuciach, ślady krwi na ubraniu, bieliźnie

– nagły brak zainteresowania swoim wyglądem, nieprzestrzeganie zasad higieny

 

Najczęściej nie należy oczekiwać możliwości znalezienia „u dziecka” narkotyków, gdyż z pewnością są one starannie ukrywane lub w ogóle nie ma ich w domu. Częściej można znaleźć pośrednie dowody używania narkotyków. Mogą to być na przykład:

– przypalone kawałki cienkiej folii

– fajki domowej roboty lub lufki

– foliowe woreczki z resztką białego proszku, tabletkami lub suszem

– leki bez recepty lub nieznane recepty

– resztki skrętów

 

Istotne jest to, iż:

– nie wszystkie z wymienionych objawów muszą się pojawić

– dopiero pojawienie się kilku z nich może wskazywać na narkotyki

– jest mało prawdopodobne, aby wszystkie objawy wystąpiły jednocześnie

– im głębsza faza uzależnienia, tym objawy będą silniej widoczne

Dodatkowo należy pamiętać, że niektóre z wyżej wymienionych zachowań czy postaw mogą mieć inne przyczyny, takie jak kłopoty szkolne czy rodzinne lub niepowodzenia w kontaktach z rówieśnikami, które również należy starać się rozwiązać wraz z dzieckiem. Wiele z wyżej wymienionych zachowań to także objawy okresu dojrzewania.

Warto, więc obserwować dziecko i rozmawiać z nim – starać się jak najwięcej dowiedzieć o jego życiu, przyjaciołach, trudnościach czy kłopotach. Zmian w zachowaniu, a tym bardziej w wyglądzie nie należy jednak lekceważyć ani próbować rozwiązywać awanturą. Najlepszym wyjściem z sytuacji jest często kontakt z najbliższą poradnią uzależnień czy punktem konsultacyjnym lub po prostu z psychologiem.

 

Co to są testy do wykrywania narkotyków w organiźmie?

Jeżeli rodzice podejrzewają, że dziecko może zażywać narkotyki i wyczerpały się ich pomysły i sposoby na „zdiagnozowanie” tych podejrzeń, warto czasem sprawdzić to za pomocą testu. W wielu aptekach (choć nie we wszystkich) dostępne są cztery rodzaje testów do wykrywania narkotyków w moczu – na obecność marihuany/ haszyszu, amfetaminy, kokainy i morfiny. Taki test jest szczególnie przydatny, kiedy dziecko silnie zaprzecza, a rodzic ma podstawy sądzić, że jednak zażywa narkotyki oraz kiedy dziecko przestało używać narkotyków – dla kontroli utrzymywania abstynencji. Zanim rodzic kupi test powinien zorientować się mniej więcej, jaki narkotyk może wchodzić w grę, ile czasu upłynęło od ewentualnego zażycia i czy mocz, który otrzymuje od dziecka jest na pewno jego moczem. Testy odpowiedzą na pytanie czy dany narkotyk wystąpił w moczu osoby badanej, a więc czy osoba ta zażywała dany narkotyk, ale nie odpowiedzą na pytanie czy dziecko jest uzależnione, czy bierze także inne narkotyki, czy bierze często lub jak długo zażywa. Szybkie metody testowania mają również swoje ograniczenia i minusy, dlatego zawsze warto uważnie przeczytać instrukcję i stosować się do zaleceń oraz zastanowić się co zrobić, kiedy wynik testu wskaże na obecność narkotyku.

Obok testów wykrywających narkotyki w moczu, istnieją także testy wykrywające narkotyki we krwi. Można z nich skorzystać odpłatnie w niektórych poradniach uzależnień. Wymagają one większego zaangażowania i wysiłku, a także zmotywowania dziecka do pójścia na takie badanie. Są jednak bardziej wiarygodne.

 

Co robić, kiedy dziecko ma już za sobą kontakt z narkotykami?

Może się zdarzyć, iż pomimo najlepszych starań rodziców, uwagi i znajomości tematu dziecko sięgnie po narkotyki.

Nie można wtedy:

– wpadać w panikę

– przeprowadzać ważnych rozmów, kiedy dziecko jest pod wpływem narkotyku

– udawać, że nic się nie stało i zaprzeczać faktom

– usprawiedliwiać dziecka

– nadmiernie ochraniać dziecka przed konsekwencjami zażycia/ zażywania narkotyków

 

Należy:

– wysłuchać dziecka i starać się spokojnie z nim porozmawiać (to trudne!)

– zastanowić się, dlaczego dziecko sięgnęło po narkotyki

– działać i nie liczyć na to, że problem sam się rozwiąże

– szukać pomocy specjalistów (zgłosić się do poradni uzależnień lub punktu konsultacyjnego)

– wspólnie ze specjalistą i dzieckiem ustalić zasady i reguły postępowania i konsekwentnie ich przestrzegać (np. ustalić określoną godzinę powrotów do domu, a w razie nie stosowania się do tej zasady, wyznaczyć konkretne konsekwencje tego zachowania i przestrzegać ich)

– zastosować zasadę „ograniczonego zaufania” – zawsze wiedzieć gdzie jest dziecko i co robi

 

Warto pamiętać, że to czy ktoś się uzależni to sprawa bardzo indywidualna i trudna do przewidzenia, jednak nawet jednokrotny kontakt z narkotykami powinien zmotywować do rozmowy na ten temat oraz do poświęcenia większej uwagi dziecku.

 

Dlaczego młodzież sięga po narkotyki?

Każdy, kto sięga po narkotyki ma oczywiście własny powód, dla którego to robi. Istnieje jednaj kilka najczęstszych powodów sięgania po narkotyki:

  1. Nadarzyła się okazja i młody człowiek spróbował z ciekawości – często decyduje tu aspekt grupy rówieśniczej, a także charakteryzujący się eksperymentowaniem i próbowaniem, okres dojrzewania. Dobra w tym przypadku jest poważna rozmowa, ostrzeżenia i monitorowanie dziecka przez jakiś czas. Warto pamiętać, że po pierwszym eksperymentowaniu nie musi nastąpić uzależnienie. Nie wolno jednak zignorować takiej sytuacji.
  2. Branie narkotyków może być postrzegane jako coś ekscytującego, a także dalekiego on niebezpieczeństwa – w tym przypadku ważne jest akcentowanie ryzyka związanego z zażywaniem, a pomoc specjalisty może okazać się nieodzowna.
  3. Sięganie po narkotyki jako próba oderwania się od rzeczywistości i otaczających problemów (ucieczka) – tu istotne jest wsparcie dziecka, zdobycie informacji dotyczących tego, co jest dla niego trudne i nauka pokonywania trudności lub konfliktów bez „pomocy” narkotyków. Także w takiej sytuacji przydatna okazać może się pomoc specjalisty.
  4. Sięganie po narkotyki jako próba poradzenia sobie z samotnością, niską samooceną czy brakiem wiary siebie – okazywanie miłości i akceptacji, a także pomoc w pokonywaniu dręczących dziecko niepokojów i nie lekceważenie jego problemów, to najistotniejszy aspekt pomocy rodziców. Tym przypadku także warto wspomóc się radą specjalisty.

 

Co robić, aby zapobiegać?

To wyświechtane zdanie „lepiej zapobiegać niż leczyć” „pasuje” także tutaj. Zdecydowanie lepiej zapobiegać kontaktom dziecka z narkotykami niż borykać się z konsekwencjami ich zażywania.

Starając się uchronić dziecko przed narkotykami, warto przestrzegać następujących zasad:

– ufaj dziecku, ale staraj się poznać środowisko, w którym najczęściej przebywa

– rozmawiaj i nie unikaj tematów trudnych

– słuchaj go uważnie i nie lekceważ jego problemów

– staraj się nie oceniać i nie porównywać z innymi

– doceniaj starania i chwal postępy

– nie stawiaj zbyt wysokich wymagań

– pamiętaj, że dziecko uczy się poprzez obserwację, więc bądź autorytetem, ucz podstawowych wartości i pamiętaj, że ważniejsze jest to, co robisz niż to, co mówisz

– bądź uczestnikiem trosk i kłopotów dziecka

– wyznaczaj określone obowiązki i żądaj ich wypełniania

– wyznaczaj jasne zasady

– bądź szczery i uczciwy, dziecko jest szczególnie wyczulone na fałsz i obłudę

– zawsze wiedz gdzie przebywa twoje dziecko

– wyrażaj zdecydowanie negatywna postawę wobec narkotyków

– i przede wszystkim ZNAJDŹ CZAS DLA SWOJEGO DZIECKA

Zasady wydawałoby się proste, a jednak czasem trudne do zastosowania. Warto jednakże pamiętać, że od tego czego nauczy się dziecko w rodzinie w dużej mierze zależy, czy sprosta czekającym je w życiu obowiązkom i zadaniom.

Powodzenia!

 

Barbara Szczyrba – Maroń